
Nr 05
Facet z choinką
Niestety widzimy się po raz ostatni... w starym roku. W Nowym Roku zajdzie dużo zmian. Po pierwsze wreszcie zakończymy pracę nad serwerem wirtualnym Wirtuala i równo z pierwszym stycznia powinien ruszyć (pod warunkiem, że będziemy w "stanie używalności" po hucznym sylwestrze...). Po drugie rachuneczki za telefon troszkę wzrosną, bo rusza wielkie zaciskanie pasa, które porównałbym do zaciskania pętli na szyi biednym internautom. Jak można podnieść VAT na telefon do 22%? Dlaczego nie można przyspieszyć prywatyzacji TPSA, którą każdy z internautów tak uwielbia? A nie można dlatego, bo późniejsze podniesienie VATu, po sprywatyzowaniu molocha, byłoby być może niemożliwe na skutek sprzeciwu operatorów, którzy przejęliby TPSA. Tak więc będziemy cierpieć od 1 stycznia na zawsze, oglądając nasz rachunek telefoniczny i po raz dziesiąty przeliczając zera... Zastanawiacie się co spowodują podwyżki VATu? Spowodują spadki oglądlności stron internautów, przy jednoczesnym wzroście cen za reklamę internetową. Jeśli ktoś uważa, że mały spadek używania internetu nie będzie szkodliwy proponuję przyjrzeć się uważnie grafowi w artykule Soutysa, odjąć z 6% procent i pomyśleć o tym, iż nasz kraj idzie do Europy. Szkoda, że na wstecznym biegu...
1997 - jaki to był rok? Na pewno interesujący. Muszę przyznać, iż atrakcji mieliśmy niemało - walka wyborcza, misja Pathfinder, misja polskiego rządu (zaciskanie pętli), haniebne wyroki sądów uniewinniajce strzelających do górników "WUJKA", powódź, wypowiedzi nietolerancyjnych księży, lecz czy warto o tym pisać? Ocena minionego roku należy do każdego z nas, każdy inaczej na niego będzie patrzył...
Parę dni temu stwierdziłem, iż warto zobaczyć co dzieje się na ulicach mojego miasta i wybrałem się w podróż po głównych jego ulicach. Tradycyjnie, jak co roku, istny najazd: kilometrowe "ogonki" na drogach, w sklepach, tysiące zatroskanych twarzy przeliczających ostatnie grosze na prezenty dla bliskich, chaos i dezorientacja. Jadąc autobusem, nie uwierzycie, ale zostałem zaatakowany przez choinkę, tzn. najpierw zaczęło napierać na mnie coś kłującego i zielonego, co miało chyba ze 2 metry wysokości i metr średnicy, potem dopiero uzmysłowiłem sobie, że to choinka, której właściciel postanowił uszczęśliwić pół autobusu kłującym drzewkiem. Po wyjściu z autobusu doszedłem do wniosku, iż doznałem, czego miałem doznać i postanowiłem przyjrzeć się Świętom w Internecie. Właściwie to oprócz masowych życzeń przesyłanych przez ICQ, e-mail i życzeniowych floodów na IRC, to ani słychu ani widu. Szkoda, że tylko jeden serwis uzmysłowił sobie, iż Święta niedługo i udostępnił kilkadziesiąt gifów, jpegów i midów o tematyce świątecznej. Tak poza tym to ani Wirtualna Polska, ani SONIKnet, ani Optimus nie postarali się o świąteczny nastrój, strony zostały takie jakie były, bez żadnych świątecznych "bajerów".
Chociaż, właściwie może to i lepiej, bo jakbym miał być uszczęśliwionym mega obrazkiem, ładującym się poł dnia i zajmującym pół strony (taka internetowa choinka z autobusu) to pewnie miałbym dość Świąt na 12 miesięcy...
Życzący Wam spokojnych i internetowych Świąt
SQ
Zapraszamy na http://www.kki.net.pl/wirtual/ankiety
WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ ANKIECIE! - Temat następnej to: Najlepszy polski darmowy serwis bezpłatnych WWW i e-mail !

NAPISZ PO INFORMACJE!