Każdy posiadacz strony WWW chciałby wiedzieć, jaką popularnością cieszy się
jego strona, kto i kiedy są odwiedza, a także jakie są zależności pomiędzy
wprowadzanymi przez nas nowościami a popularnością całego serwisu. Każdemu
mogą w tym pomóc liczniki oraz rozbudowane statystyki odwiedzin.
Proste liczniki odwiedzin
Najprostsze liczniki odwiedzin opierają się na skrypcie CGI, który
generuje plik graficzny. Każde odwołanie do skryptu powoduje zwiększenie
numeru o jeden. Taki "obrazek" wstawiamy na stronę tak jak każdy inny -
przy pomocy taga lub . Gwarantuje to nam, iż po prawie
każdej wizycie wskazanie licznika zwiększy się o jeden.
Większość providerów udostępnia swoim klientom liczniki tego typu.
Dokłądniejsze informacje na ten temat można znaleźć na ich stronach WWW.
Również serwisy oferujące za darmo umieszczenie własnej strony WWW (KKI,
Polbox, Republika) udostępniają licznikowe skrypty CGI.
Jeżeli posiadamy własny serwer WWW, oprogramowanie licznika trzeba będzie
zainstalować samemu. Chyba najpopularniejszy jest napisany w języku C program
WwwCount. Pracuje on
pod różnymi systemami operacyjnymi (Linux, Unixy, Windows NT), na jego stronie
można znaleźć skompilowane binaria dla poszczególnych systemów.
Uwaga! Kłamią!
Jednak liczniki opierające się na zewnętrznych skryptach CGI "udających" pliki
graficzne nie są najlepszym rozwiązaniem, gdy odwiedzalność naszej strony WWW
chcemy zbadać bardziej kompleksowo. Nie uwzględniają one użytkowników
przeglądarek tekstowych (których wbrew pozorom jest w Polsce całkiem sporo),
przeglądarek z wyłączonym wyświetlaniem grafik, a także z zainstalowanym
specjalnym oprogramowaniem, nie dopuszczającym do ładowania z sieci liczników
(rozwiązanie bardzo przydatne dla "modemowców").
|
Licznik nie pokaże nam różwnież, skąd, w jakich godzinach oraz z jakim
natężeniem nasze strony były przeglądane. Jeżeli chcemy mieć takie informacje,
należy posłużyć się bardziej wyrafinowanymi metodami.
Lepsze liczniki odwiedzin
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem dla licznika będzie umieszczenie go
bezpośrednio w kodzie HTML strony. W takim przypadku przeglądarka użytkownika
nie musi doładowywać z sieci dodatkowych grafik, więc jest to metoda szybsza i
dokładniejsza. Jej wadą jest przede wszystkim to, że trudniej jest uzyskać
atrakcyjny wygląd graficzny licznika.
Taki "lepszy" licznik można uzyskać np. za pomocą następującego, krótkiego
programu w języku PHP.
<?
$fp = fopen("licznik.dat","r");
$licznik = fgets($fp,8);
$licznik += 1;
fclose($fp);
$fp = fopen("licznik.dat","w");
fwrite($fp,$licznik);
fclose($fp);
echo($licznik);
?>
Gdzie licznik.dat to nazwa pliku, w którym zapamiętywana będzie
liczba odwiedzin strony. Przed wstawieniem skryptu powinniśmy go utworzyć,
wpisując doć wartość "0" (albo inną liczbę, od której ma zostać rozpoczęte
zliczanie).
Oczywiście aby ta metoda zadziałała, serwer naszego providera musi umożliwiać
uruchamianie skryptów PHP (w Polsce taką możliwość daje np. HomeNet).
Jednak i taka metoda ma wady. Nie zliczy ona czytelnika, jeżeli stronę
pobierze on z cache'a pośredniczącego serwera proxy.
W przyszłości...
World Wide Web Consortium rekomenduje nowy
sposób zliczania odwiedzin, wykorzystujący format
Extended Log File
Format (grupa [W3C-WD-logfile]). Według tych zaleceń
przeglądarka ma wysyłać serwerowi raporty (w specjalnym formacie), zawierające
dane o tym, jakie podstrony oglądał użytkownik. Raporty te są następnie
przesyłane serwerowi pod specjalnie wskazany adres. Zaletą tego rozwiązania
jest to, iż zliczanie są również pobrania przez serwer W3Cache, a także
przeglądanie stron z dysku off-line (bez połączenia z Internetem)!
Niestety, to rozwiązanie jest w chwili obecnej wspierane jedynie przez
przeglądarkę Internet Explorer 4.0, na dodatek tylko i wyłącznie w
połączeniu z kanałami CDF.
Ja chcę czegoś więcej
Otóż to! A co ze statystykami przedstawiającymi zależność liczby
odwiedzających od czasu, miejsca zamieszkania czy wykorzystywanej przeglądarki?
Nimi zajmę się w następnym numerze.
ciąg dalszy w następnym numerze
Paweł Grajewski grajewsp@wirtual.pl
|