"(...) Umberto Eco napisał kiedyś, że różnica między użytkownikami Macintoshy i PC jest taka, jak różnica wizji świata i zbawienia między katolikami a protestantami. Katolicy (Makjuzerzy) wiedzą, że wystarczy postępować według reguł, by dostąpić zbawienia (tu: np. zadowolenia klienta); Pececiarze - protestanci wyznają zasadę, że życie jest złe i podstępne, pełne wyrzeczeń i trudu, a efekt, cokolwiek byś robił, i tak wątpliwy, bo wszystko w ręku Boga. Oczywiście, podawanie tego argumentu w dyskusji jest ryzykowne, bo już kiedyś, dawno temu, to zrobiłem (...)". Chyba poprosimy pisarza, co by sformułował jakąś tezę odnośnie "polscy internauci i TP S.A.". Jednak chwilowo musicie zadowolić się artykułami zamieszczonymi w Wirtualu, mimo moich usilnych starań, temat ten powraca do nas jak bumerang i za każdym kolejnym powrotem jeszcze mocniej nokautuje, np. chwilowo naczelny jest "beztelefonowcem", a gdy kota nie ma...
Maciej Chmiel
z-ca red. nacz.
P.S. Witamy ponownie na naszych łamach Bartosza Kiełbińskiego, którego nowe artykuły niewątpliwie demaskują jego zapędy na stołek Ministra Edukacji. Oraz Adama Nowaka, który dołączył ze swoimi technicznymi artykułami do działu "komputer". Miłej lektury.
|
|